YT to portal, gdzie samodzielnie można dodawać filmy na rozmaite tematy. Wielu osobom kojarzy się z portalem gdzie jest mnóstwo idiotycznych filmików "z życia wziętych", a to błąd. Ten portal filmowy wspierany przez Google to olbrzymie narzędzie pomagające nam w życiu. Wyobraźcie sobie sytuacje, że chcecie wyczyścić ośki w rowerze swojego dziecka. Przekopanie się przez różne informacje zabierze sporo czasu. Ponadto słownictwo może się czasami wydać zbyt skomplikowane. A gdyby tak sprawdzić taki filmik na YT? O tak! To jest właśnie najprostszy sposób. Wpisujemy frazę w wyszukiwarkę i mamy w prosty sposób pokazaną sytuację, z którą chcemy się zmierzyć.
Portal YT to dobra platforma do pokazania siebie / swojej firmy w sieci. Filmy można podzielić na trzy części:
1. firmy opowiadające o firmie,
2. instrukcje obsługi,
3. spontaniczne sytuacje.
Poruszając pierwszy punkt przedstawiamy swoją firmę; co robi, jakie produkty sprzedaje, z kim współpracuje itp. To nasza wizytówka. Pokażmy jak wygląda sklep, magazyn czy hala. Możemy przedstawić pracowników czy też zadowolonych (!) klientów.
Punkt drugi to w dzisiejszym czasie nieoceniona pomoc online. Niektórzy mogą zapytać; A co ja mam nagrywać jak ja prowadzę sklep z częściami samochodowymi? To wbrew pozorom bardzo szeroka gama dla firma. Musimy spojrzeć na każdy artykuł i stwierdzić do czego to służy. Trzymasz w ręku kołpak? To może film pt. "Jak zmienić kołpaki w Ford Focus?". Patrzysz na półkę z płynami chłodniczymi... chyba nie muszę podpowiadać tematyki kolejnego filmu.
Do tego punktu również włącza się wspomniane czyszczenie osi ze wstępu artykułu.
Zastanawiacie się co kryje punkt pod hasłem "spontaniczne sytuacje"? To wszelkie zdarzenia mówiące o naszej firmie, ale nie w dosłowny sposób. Posłużę się przykładem z naszej szkoły:
Mimo, że film traktuje o Radiu Koszalin to głównym motywem są słuchacze Centrum, którzy mogli czynnie wziąć udział w dniu otwartym radia.
Drugi podobny przykład:
W tym przypadku widzimy nauczycieli z CKU Koszalin na ciekawej wycieczce w firmie Sauer Danfoss w Niemczech.
Dzięki takim filmom pokazujemy naszym przyszłym klientom, że firma "żyje"; kształci pracowników, udziela się w życiu społecznym itp.
Przy budowaniu firmowych filmów powinniśmy pamiętać o kilku ważnych zasadach, ale o tym inny artykuł:
http://ckukoszalin.blogspot.com/2013/10/zasady-budowania-firmowego-filmu.html
e-aleksandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz